W dniu wczorajszym zawodnicy Wojtka Hanyż rozegrali mecz z Ostrovią Ostrów Wlkp. Młodzicy do spotkania podeszli skoncentrowani I chętni zdobycia 3 punktów. Pierwsza połowa to bardzo wyrównane i zacięte spotkanie, które zakończyło się dwoma bramkami przewagi dla przyjezdnych wywalczone zaledwie w 4 ostatnich minutach.Pierwszą połowę przegrywaliśmy 12:14. 
Po poważnych rozmowach w szatni nasi zawodnicy rozpoczęli drugą część meczu rewelacyjnie, po 10 minutach gry i bramkach m.in. najlepszych strzelców Lehmana i Kuźniaka nasz zespół wyszedł na 5 bramkową przewagę! Niestety w tym momencie zbyt szybko zawodnicy uwierzyli w wygraną. Kolejne minuty gry to proste błędy w obronie i brak skuteczności w ataku co wykorzystują goście by w 44 minucie doprowadzić do remisu 23:23. 120 sekund później przegrywaliśmy już 23:25. Pomimo obronionego w ostatnich minutach rzutu karnego nie udało się nawet zdobyć remisu i spotkanie zakończyło się porażką 25:26. Takie przegrane bardzo bolą ale dają też sporą lekcje pokory. We wczorajszym meczu zawodnicy zapomnieli, że mecz trwa 50 minut i przez cały ten czas trzeba być skupionym w stu procentach... niestety.