Przed nami dziewiąta kolejka zmagań piłkarzy ręcznych. Sobotnim rywalem Wolsztyniaka będzie ciężki przeciwnik Meble Wójcik Elbląg. Przeciwnik ma wprawdzie zaledwie jeden punkt przewagi, ale w ligowej tabeli jest trzy miejsca nad nami i zajmując czwartą lokatę.

Obie drużyny mają taką samą liczbę straconych bramek co z pewnością przełoży się na dobrą obronę w meczu. W ataku zaś trochę lepiej spisują się goście mając 9 bramek strzelonych więcej. Grzegorz Czapla – trener gości jest zadowolony z jakości gry swojego zespołu. W poprzedniej kolejce wprawdzie przegrali z pretendentem do awansu Wybrzeżem Gdańsk 21:24, ale mecz mógł się podobać „Jestem daleki od stwierdzenia, że byliśmy blisko sensacji. Chcieliśmy pokazać walkę i aby ten mecz zakończył się dla nas jak najlepszym wynikiem. Nie podołaliśmy zadaniu, ale jestem zadowolony z mojej drużyny. Mecz był mocny, twardy, dobry dla kibiców, i dla nas. Przegraliśmy go praktycznie w czterdziestej ósmej minucie, kiedy rywale wyszli na prowadzenie” - przyznaje Czapla dla sportowefakty.pl., Jego zespół w sobotę przez cały mecz grał właściwie dziewięcioma zawodnikami. -Wybrzeże ma więcej możliwości, jeżeli chodzi o zmienników, a nasza ławka jest krótsza. Zabrakło nam kilku minut, żeby ten mecz potoczył się inaczej. Staramy się poprawiać naszą grę ze spotkania na spotkanie, a wyniki przez nas osiągane o tym mówią. Jesteśmy młodym zespołem, który chce zwyciężać. Nie jest łatwo nas pokonać - dodaje.
Drużyna gości w tym sezonie ma na swoim koncie 5 wygranych spotkań (AZS Bydgoszcz, Pomezania Malbork, SMS Gdańsk, Sokół Kościerzyna, Grunwald Poznań, ) i 3 porażki (Astromal Leszno, Spójnia Gdynia, Wybrzeże Gdańsk), najlepszym strzelcem drużyny jest Marcin Malewski z 42 bramkami na swoim koncie. Warto również dodać iż ekipa z Elbląga nadal gra w Pucharze Polski, z których Wolsztyniak już odpadł. W ostatnim meczu tych rozgrywek pokonali zespół z Brodnicy na wyjeździe 25:40 a najlepszym strzelcem był wcześniej wymieniony Malewski. Następnym ich rywalem tych zmagań będzie Pomezania Malbork.
Miejmy nadzieję, że nasi zawodnicy po ostatnim wysokiej wygranej w Bydgoszczy nie zwolnią tempa i uporają się z zawodnikami z Elbląga. Mecz w najbliższą sobotę o 17.00.